Tag Archives: Hird

Debaty

fot. voxmagazine.com
fot. voxmagazine.com

Nie mogę zrozumieć, jak można tak dużą uwagę przykładać do debat przedwyborczych. Nie mogę zrozumieć, jak można decyzję o tym, kto będzie głową państwa (swoją drogą to dziwne określenie) podejmować na podstawie tego, że ktoś miał lepiej dopasowany garnitur, wyjął albo nie wyjął  kartki, miał określony tembr głosu, albo ładniej się uśmiechał. Miałkość tego wszystkiego jest załamująca.
Dobry polityk może być garbaty,  gruby, kulawy i skrzeczeć jak posłanka Senyszyn. Wystarczy, że wie czym jest racja stanu, ma rozsądny program, umiejętność jego realizacji i nie łamie prawa. Reszta mnie nie obchodzi.

Za to muzyka musi być dobra i tu nie ma zmiłuj. Złą muzykę tępimy wszelkimi możliwymi sposobami, a do debaty publicznej dopuszczamy tylko to co najlepsze.

DJ Spooky – Mr Brown (remix)
Continue reading Debaty

Uczuciowo i koniunkturalnie

loveCzęsto zastanawiam się, czy takie doraźne pisanie wpisów ma sens – w ostatni dzień lata “Last Day of Summer” The Cure, w Boże narodzenie “Belive” Gus Gus, jesienią “Autumn Leaves” Coldcut itd. Trochę to łatwizna, ale koniec końców fajna gra skojarzeń, więc nie będę się krygował.

Właśnie płonie Most Łazienkowski w Warszawie, więc powinienem wrzucić “Smoke on the Water”, albo “Dym” Bolca, ale się powstrzymam, bo to zbyt oczywiste. Dziś mamy jednak walentynki. Święto, jak wiemy, zachodnie, a do takowych raczej nie mam słabości. Jestem w tej kwestii konserwatystą pierwszej wody więc 1 listopada, nie chodzę na imprezy helloweenowe, nie daję dzieciom żadnych cukierków, tylko każę karzę (piłeś, nie pisz) im czytać Mickiewicza i odprawiać dziady. Wolę zdecydowanie naszą słowiańską, pogańską tradycję niż te cholerne zachodnie naleciałości. Walentynki jednak toleruję, bo okazywanie sobie pozytywnych uczuć zawsze jest dobre i jeśli pojawia się ku temu pretekst, to warto go wykorzystać bez względu na jego proweniencję. Byle by nie być przez to całe przedsięwzięcie zbytnio sterroryzowanym.

Korzystając zatem z dzisiejszej okazji (choć już blisko 24.00) wrzucam 10 ładnych kawałków, co o uczuciach ładnie grają.

Florence And The Machine – You Got The Love (The XX remix)

Motor City Drum Ensemble – L.O.V.E.
Continue reading Uczuciowo i koniunkturalnie