Tag Archives: Blessed Feathers

Gdzieś na równinach midwestu

post-top-midwest-farm
(Przypominam, że trwa KONKURS)

Tak to już jest z modami w muzyce gitarowej, że raz popularne są bombastyczne barokowe aranżacje, a potem, jak już się to ludziom przesyci, wraca czas prostszych, minimalistycznych kawałków. I tak to się kołacze od intensywności Led Zeppelin czy Arcade Fire do prostoty Dylana, Oldhama i Ivera. Oba nurty trwają sobie równocześnie, ale ich popularność i obecność w powszechnej świadomości faluje  jak sinusoida pokazywana mi kiedyś przez polonistę pokazującego, jak to okresy literackie naprzemiennie zmieniają się według określonego schematu.

Wczoraj, jadąc samochodem, w Trójce usłyszałem fajny, soczyście zaaranżowany kawałek Muse i w kontrze do tego moja nieodgadniona sieć neuronów kazała przypomnieć sobie proste, bezpretensjonalne gitarowe kawałki, gdzie piękno leży w szczerości, prostocie i umiarze.
Nie ma co ukrywać, że Amerykanom pisanie takiej muzyki wychodzi najlepiej. To pewnie nieskończone przestrzenie mid-westu, Texasu i Arizony, niesiony w genach etos kowboja, poszukiwacza złota i amerykański pejzaż prowincji – o którym tak ciekawie pisał  Baudrillard – pozwalają im z taką łatwością tworzyć tęskne, proste i piękne piosenki. Na głos, gitarę i czasem skrzypce albo fortepian do akompaniamentu. Grzebią sobie w starym folku, bluegrassie i wychodzą im z tego czasem naprawdę piękne rzeczy. Zazdroszczę im tego.

Blessed Feathers – American Sands

Bon Iver – Holocene
Continue reading Gdzieś na równinach midwestu

Blessed Feathers “American Sands, Earthly Treason”

Musical fashions changes all the time, but there are some things which don’t evolve. One of them are simple songs usually labeled as “indie”, “folk” or “neo-folk”. Guitar, voice, text, simple melody and plain arrangement. In fact You don’t need more if the song is well written – no fancy studio tricks and other gimmicks.
Audience of artists like Will Oldham, Jose Gonzales or Bon Iver is specific, but this niche will always be, becouse this music doesn’t get old. And I know why, when I listen to songs as beutiful as this one. Simply brilliant.

You can download it for free from here.
More about band: www.blessedfeathers.com